Menopauza a seks, nietrzymanie moczu i objawy, które budzą wstyd

W gabinecie słyszę te pytania szeptem albo w drzwiach, już „na odchodnym”. Czy seks jeszcze będzie przyjemny? Dlaczego nagle brakuje mi kontroli nad pęcherzem? Co zrobić z tą potliwością? Skąd ten wzdęty brzuch? Menopauza nadal bywa tematem tabu, ukrytym przed bliskimi powodem zawstydzenia, a szkoda, bo większość kłopotów można skutecznie leczyć. Poniżej znajdziesz odpowiedzi, których zwykle szukasz po cichu w internecie. Pamiętaj, menopauza to nie koniec kobiecości, tylko nowy rozdział. Nie musisz go przechodzić sama.

Przeczytasz tutaj:

Seks i libido w menopauzie

Fakty są takie: spadek estrogenów wysusza śluzówkę pochwy, zmniejsza ukrwienie i elastyczność tkanek. Stąd suchość, pieczenie, ból przy penetracji i naturalny lęk przed zbliżeniem. A potem dochodzi do tego jeszcze zmęczenie, gorszy sen i stres. Efekt? Libido spada, a seks staje się mało przyjemny, a dla wielu kobiet zwyczajnie zbędny. Traci na tym poczucie kobiecości, traci relacja z partnerem. Chcę to podkreślić z całą mocą, to nie Twoja wina. To fizjologia i da się z tym pracować.

  • Grunt to regularne nawilżanie okolic intymnych. Sięgaj po lubrykanty na bazie wody lub silikonu, najlepiej bezzapachowe.
  • Rozważ estrogeny miejscowe w globulkach lub kremie, odbudowują śluzówkę, zmniejszają ból i nawracające infekcje intymne.
  • Pomyśl o fizjoterapii uroginekologicznej, bardzo polecam. Poprawia ukrwienie i napięcie tkanek krocza, uczy bezbolesnych pozycji i oddechu.
  • Umów się do ginekologa i porozmawiaj otwarcie. Dobrze dobrana terapia hormonalna ogólnoustrojowa dla części kobiet może być przełomem, decyzję podejmujemy po wywiadzie i badaniach.
  • Przed Tobą szczera rozmowa z partnerem. Nazwij problem, ustalcie nowe rytuały bliskości: więcej gry wstępnej, delikatniejsze tempo, czasem inna forma zbliżeń niż penetracja.

Jeśli ból podczas seksu utrzymuje się mimo prób, zróbmy badanie ginekologiczne. Czasem przyczyną jest stan zapalny, czasem napięciowy skurcz mięśni dna miednicy, który świetnie leczy fizjoterapia.

Nietrzymanie moczu w menopauzie

Estrogeny „odżywiają” cewkę moczową i tkanki dna miednicy. Gdy ich brakuje, spada ciśnienie zamykające w cewce, mięśnie słabną i pojawia się wysiłkowe nietrzymanie moczu przy kaszlu, śmiechu, bieganiu. U innych dominuje parcie naglące, czyli nagła potrzeba oddania moczu z uczuciem „nie zdążę”, bywa też postać mieszana. To nie jest norma wieku, tylko zaburzenie, które leczymy.

W Poradni Menopauzy Ultramedica mamy taki plan działania krok po kroku:

  • Omawiamy możliwe zmiany stylu życia. Polecam ograniczyć kawę i napoje gazowane, wyrównać zaparcia, zredukować masę ciała jeśli to potrzebne. Już 5 do 10 procent spadku wagi zmniejsza przecieki.
  • Trening mięśni dna miednicy, najlepiej pod okiem fizjoterapeutki uroginekologicznej, bo „same Kegle” często są źle wykonywane.
  • Wdrażamy estrogeny miejscowe, które poprawiają szczelność cewki i nawilżenie tkanek.
  • Farmakoterapia, przy parciach naglących pomagają leki antymuskarynowe lub mirabegron, dobieramy je indywidualnie.
  • Pessaria, dyskretna pomoc mechaniczna u niektórych pacjentek.
  • Leczenie zabiegowe, przy nasilonym wysiłkowym nietrzymaniu moczu rozważamy taśmy podcewkowe typu sling, czasem iniekcje wypełniaczy okołocewkowych. Laseroterapia bywa stosowana na atrofię pochwy, ma mieszane dowody i nie jest metodą pierwszego wyboru.

Nie odkładaj wizyty, im wcześniej zaczniemy, tym prostsze metody wystarczą. Więcej o możliwościach terapii znajdziesz także tutaj: nietrzymanie moczu leczenie.

Wstydliwe objawy fizyczne i psychiczne menopauzy

Niektóre dolegliwości trudno nazwać głośno, ale to właśnie o nich rozmawiam z pacjentkami najczęściej. Poniżej znajdziesz krótkie wskazówki, kiedy wystarczą domowe sposoby, a kiedy warto poszerzyć diagnostykę.

Potliwość i zapach ciała w menopauzie

Zmiany termoregulacji i składu potu sprawiają, że ciało pachnie „inaczej”. Pomaga oddychająca bielizna, delikatne antyperspiranty z chlorkiem glinu, prysznic po wysiłku, unikanie ostrych przypraw i alkoholu. Jeśli poty są nagłe i obfite, rozważmy HTZ lub terapię alternatywną, ale najpierw wykluczmy nadczynność tarczycy. W razie potrzeby skieruję do endokrynologa.

Wzdęty brzuch i zaparcia w menopauzie

Estrogeny i progesteron wpływają na motorykę jelit, do tego mniej ruchu i gorszy sen. Włącz błonnik rozpuszczalny, warzywa, wodę, krótki codzienny spacer i rutynę wypróżnienia. Jeśli wzdęcia są bolesne albo towarzyszy im utrata masy ciała, robimy diagnostykę gastroenterologiczną. Gdy dolegliwości obejmują pieczenie przy oddawaniu moczu lub parcia, przyda się konsultacja urologiczna.

Mgła mózgowa i huśtawki nastroju podczas przekwitania

Spadek estrogenów oddziałuje na neuroprzekaźniki. Dajesz radę w pracy, ale trudniej się skupić, gubisz słowa, czujesz „zamglenie”. Pomaga sen o stałych porach, ekspozycja na światło dzienne, aktywność, redukcja cukrów prostych i alkoholu, czasem krótkoterminowa farmakoterapia lub HTZ. Jeśli pojawia się lęk, anhedonia albo myśli rezygnacyjne, potrzebujemy wsparcia psychologa lub psychiatry, to również część leczenia.

Owłosienie i skóra podczas menopauzy

Częściej widzisz włoski na brodzie, włosy na głowie są cieńsze, skóra sucha. Działają delikatne metody depilacji, dermokosmetyki z ceramidami i kwasami tłuszczowymi, suplementacja witaminy D jeśli jest niedobór. Warto zbadać tarczycę i ferrytynę, a także porozmawiać o pielęgnacji podczas wizyty ginekologicznej.

Menopauza a sex: rozmowa z partnerem

W tym niełatwym okresie najważniejsza dla relacji jest otwartość i szczerość. Powiedz mężowi lub partnerowi wprost, co czujesz i czego potrzebujesz. „Mam suchość, dlatego seks mnie boli, spróbujmy nawilżacza i dłuższej gry wstępnej”. Ustalcie sygnał „stop” i bezpieczne tempo. Dla części par pomocna jest konsultacja seksuologiczna albo wspólna wizyta u ginekologa. Bliskość to nie tylko penetracja, to także czułość, dotyk, rozmowa, poczucie bezpieczeństwa. Kiedy ból i strach znikają, libido bardzo często wraca.

Kiedy koniecznie zgłosić się do lekarza?

  • Krwawienie po roku bez miesiączki.
  • Ból podczas stosunku z krwawieniem lub wyraźną zmianą zapachu wydzieliny.
  • Nietrzymanie moczu z pieczeniem, gorączką lub bólem w okolicy lędźwiowej.
  • Nagły spadek nastroju, lęk nasilający się mimo prób samopomocy, bezsenność utrzymująca się tygodniami.

W poradni menopauzy układamy plan, który łączy styl życia, leczenie miejscowe i, gdy potrzeba, terapię hormonalną. To naprawdę działa. Menopauza to nie koniec kobiecości, tylko nowy rozdział. Nie musisz go przechodzić sama. Jeśli którykolwiek z opisanych tematów jest Twoim codziennym kłopotem, umów się do poradni menopauzy. Zrobimy badania, wybierzemy leczenie i poukładamy plan, który przyniesie ulgę i przywróci komfort w sypialni i poza nią.


Autorka: dr Agnieszka Osińska, specjalista ginekolog-endokrynolog. Specjalizuje się w ginekologii, doborze nowoczesnej antykoncepcji, endokrynologii ginekologicznej, prowadzeniu ciąży i leczeniu niepłodności. Pomaga również w problemach z hormonami tarczycy i wykonuje zabiegi ginekologii estetycznej.

Powikłania po porodzie naturalnym

Powikłania po porodzie naturalnym, jednym z najważniejszych, wydarzeń w życiu kobiety, zdarzają się u co czwartej rodzącej. Kiedy należy przyjąć je ze spokojem, a w jakich wypadkach jak najszybciej ruszać do lekarza?

Bez wątpienia najczęstszym powikłaniem poporodowym jest pęknięcie krocza, które zdarza się nawet u 30% kobiet. Dochodzi do niego w trakcie drugiego okresu porodu, gdy główka dziecka przechodzi przez kanał rodny, powodując nadmierne rozciągnięcie tkanek krocza. Taka sytuacja wymaga szycia i odpowiedniej pielęgnacji. W mojej praktyce spotkałam pacjentki, które po pęknięciu krocza odczuwały dyskomfort nawet przez kilka tygodni.

Drugim najczęstszym powikłaniem są hermoroidy. Na uciążliwe i bolesne żylaki odbytu skarży się nawet 25-35% kobiet w ciąży, zwłaszcza w III trymestrze, gdzie choroba hemoroidalna może dotykać nawet 85% ciężarnych. Dolegliwości mogą ustąpić samoistnie po porodzie, jednak u około 15% kobiet problem ten jest nadal obecny po upływie 6 miesięcy od porodu. Wiele pacjentek skarży się na ból i krwawienie podczas wypróżniania, co powinno być pierwszym sygnałem do skorzystania z pomocy proktologa.


Sprawdź też:
Niezawodne sposoby na hemoroidy w ciąży


Inne możliwe powikłania po porodzie naturalnym:

  • Nietrzymanie moczu będące wynikiem osłabienia mięśni dna miednicy. Pamiętam pacjentkę, która po porodzie dużego dziecka zmagała się z tym problemem przez kilka miesięcy, zanim zdecydowała się na rehabilitację. Pamiętajcie, że nietrzymanie moczu można leczyć, zarówno poprzez ćwiczenia jaki i zabiegi.
  • Zakażenia połogowe objawiające się gorączką, bólem w podbrzuszu oraz nieprzyjemnie pachnącymi odchodami połogowymi. To sytuacja wymagająca szybkiej interwencji medycznej!
  • Pęknięcia szyjki macicy. To powikłanie, które może wystąpić podczas porodu, zwłaszcza w przypadku porodów z użyciem kleszczy położniczych czy wyciągacza próżniowego. Objawia się obfitym krwawieniem z dróg rodnych. W takim wypadku konieczne jest chirurgiczne zszycie uszkodzonej tkanki. Nieleczone pęknięcie szyjki macicy może prowadzić do zakażenia oraz problemów z płodnością, zwiększając ryzyko poronień czy przedwczesnych porodów.

Sprawdź też:
Poród bez tajemnic. Praktyczny poradnik dla mam


Najpoważniejszym powikłaniem pozostaje krwotok poporodowy, jedna z głównych przyczyn umieralności kobiet po porodzie. Według danych Światowej Organizacji Zdrowia występuje on u około 10 % kobiet w okresie poporodowym. Jego główną przyczyną (w 80%) jest brak prawidłowego obkurczenia się macicy po porodzie, co prowadzi do nadmiernej utraty krwi. Inne możliwe przyczyny to pozostawienie fragmentów łożyska w macicy czy uszkodzenia szyjki macicy, pochwy czy krocza podczas porodu.

Powikłania po porodzie – czy jestem narażona?

Wiele kobiet boi się porodu naturalnego, obawiając się powikłań zdrowotnych. Czy można je przewidzieć? Z mojego doświedczenia wynika, że kobiety, które rodzą duże dzieci, są bardziej narażone na pewne powikłania np. na nietrzymanie moczu czy rozejście spojenia łonowego.

Trudno oczywiście precyzyjnie przewidzieć, że powikłania wystąpią, ale z pewnością mogę wymienić czynniki zwiększające ryzyko ich wystąpienia:

  • Choroby przewlekłe mamy takie jak nadciśnienie tętnicze, cukrzyca czy otyłość.
  • Ciąża mnoga (bliźnięta, trojaczki), ciąża u kobiet powyżej 35. roku życia lub poniżej 17. roku życia, a także wcześniejsze powikłania ciążowe.
  • Położenie miednicowe czy poprzeczne płodu.
  • Wady budowy miednicy u ciężarnej.
  • Zbyt szybki lub przedłużający się poród, a także konieczność zastosowania kleszczy czy próżnociągu.

Czy można zapobiec powikłaniom po porodzie?

Kobiety rzadko kiedy o to pytają, a faktycznie istnieją sposoby, aby zminimalizować ryzyko powikłań. Przede wszystkim regularne ćwiczenia Kegla (przed i po porodzie), które wzmacniają mięśnie. Pamiętaj także że ważna jest odpowiednia higiena, która pozwoli Ci zmniejszyć ryzyko zakażeń połogowych. Unikaj także dźwigania ciężarów. Nadmierne obciążenie mięśni i stawów w tym okresie sprzyja rozejściu spojenia łonowego.

Które powikłania są przejściowe, a które wymagają konsultacji lekarskiej?

Wiele dolegliwości po porodzie jest naturalnych i ustępuje samoistnie jak obrzęki kostek, które mogą wystąpić w pierwszych dniach po porodzie i zazwyczaj szybko mijają. Normalnym objawem w trakcie połogu są także zlewne poty – nie powinny budzić niepokoju.

Niektóre objawy wymagają jednak pilnej konsultacji z lekarzem:

  • Gorączka, która może wskazywać na zakażenie połogowe i wymaga natychmiastowej interwencji.
  • Nagłe obfite krwawienie z dróg rodnych.
  • Bolesne, obrzmiałe piersi z twardymi guzami, które mogą świadczyć o zapaleniu piersi.

Sprawdź też:
Rozejście mięśnia prostego brzucha – wskazówki dla kobiet


Jakie środki złagodzą powikłania po porodzie?

W złagodzeniu dolegliwości po porodzie pomagają ćwiczenia rekomendowane przez fizjoterapeutę uroginekologicznego, które ułatwiają rekonwalescencję i przywracają sprawność mięśni dna miednicy. Polecam również:

  • Kąpiele nasiadowe – w ciepłej wodzie z dodatkiem ziół, takich jak rumianek, które pomagają w gojeniu ran krocza.
  • Odpowiednią dietę, bogatą w błonnik, aby zapobiec zaparciom i hemoroidom.
  • Odpoczynek – daj organizmowi czas na regenerację!

Każda kobieta jest inna, a jej ciało reguje w unikalny sposób na poród. Ważne jest, aby słuchać swojego organizmu i nie bagatelizować niepokojących objawów. Jeśli masz wątpliwości lub odczuwasz niepokojące dolegliwości, skonsultuj się z lekarzem ginekologiem, aby zapewnić sobie i swojemu dziecku najlepszą opiekę.

Dr Agnieszka Osińska, specjalista ginekolog-endokrynolog

Kontakt

Masz pytania? Chcesz się zapisać na wizytę?
Zadzwoń lub napisz do nas. Odpowiadamy na wszystkie wiadomości.

Masz pytania? Zadzwoń


Zapisz się on-line!

Zapisy on-line