Dni płodne – jak je rozpoznać i dobrze obliczyć?

Dni płodne to czas w cyklu menstruacyjnym, kiedy kobieta ma największe szanse na zajście w ciążę. Ciekawostką jest jednak, że statystycznie tylko 20-25% kobiet w wieku rozrodczym zachodzi w ciążę w trakcie jednego cyklu. Owulacja to zaledwie 24 godziny, kiedy jajeczko jest gotowe do zapłodnienia. W 70% przypadków, ciąża następuje po kilku miesiącach regularnych starań.

Jak rozpoznać dni płodne?

Istnieje kilka objawów, które mogą pomóc w ustaleniu, kiedy Twoje ciało jest gotowe na zapłodnienie:

  • śluz szyjkowy: przezroczysty, śliski, rozciągliwy, przypominający surowe białko jaja;
  • ból owulacyjny: delikatne bóle lub kłucie w podbrzuszu, po jednej stronie;
  • wrażliwość piersi na dotyk;
  • zwiększone libido, czyli większe zainteresowanie seksem;
  • zmiany w szyjce macicy: szyjka macicy staje się miękka, podnosi się i jest bardziej otwarta;
  • zmiany nastroju – możliwe jest odczuwanie większej energii i pozytywnego nastroju.

Zwróć uwagę przede wszystkim na śluz szyjkowy. W dni płodne staje się on bardziej obfity, przezroczysty i śliski, przypominający surowe białko jaja. To znak, że szyjka macicy przygotowuje się na przyjęcie plemników.

Przydatną podpowiedzią jest także temperatura ciała. Przed owulacją jest ona niższa, a tuż po niej wzrasta o kilka dziesiątych stopnia i pozostaje podwyższona do końca cyklu. Regularne mierzenie temperatury codziennie rano pozwala zauważyć tę subtelną różnicę.

Temperatura ciała:

  • Przed dniami płodnymi: niższa, zwykle w zakresie od 36,2°C do 36,4°C.
  • Podczas dni płodnych: wzrost temperatury o kilka dziesiątych stopnia, zazwyczaj do 36,5°C – 37,0°C, utrzymujący się do końca cyklu.

Jak oblicza się dni płodne?

Obliczanie dni płodnych można rozpocząć od śledzenia długości swojego cyklu. Średnio trwa on 28 dni, ale każda kobieta jest inna, więc Twój cykl może być dłuższy lub krótszy. Owulacja, czyli moment uwolnienia jajeczka, następuje zwykle 14 dni przed kolejną miesiączką. Jeśli Twój cykl trwa 28 dni, to owulacja powinna mieć miejsce około 14 dnia cyklu.
Aby obliczyć dni płodne, od pierwszego dnia ostatniej miesiączki odejmij 14 dni – to daje Ci orientacyjny czas owulacji. Dodaj 3-4 dni przed i po tej dacie, aby ustalić pełen okres płodny. Na przykład, jeśli masz 28-dniowy cykl, dni płodne przypadną mniej więcej między 10 a 16 dniem cyklu.

Czyli ile dni po okresie są dni płodne?

W zależności od długości cyklu dni płodne mogą pojawić się już kilka dni po zakończeniu miesiączki. Przy cyklu 28-dniowym owulacja następuje około 14. dnia, więc dni płodne mogą zacząć się już około 10. dnia cyklu. Jeśli masz krótszy cykl, na przykład 24-dniowy, owulacja może wystąpić już 10. dnia cyklu, co oznacza, że dni płodne zaczną się jeszcze wcześniej.

Kiedy na pewno nie są dni płodne?

Najmniejsze prawdopodobieństwo zajścia w ciążę występuje tuż po zakończeniu miesiączki oraz w ostatnich dniach cyklu przed kolejną miesiączką. Jednak nie jest to gwarancja – cykl każdej kobiety może się zmieniać, a owulacja może się przesunąć. Dlatego kalendarzowa metoda unikania ciąży nie jest w 100% skuteczna.

Dni płodne a miesiączka

Podczas miesiączki, kiedy organizm kobiety oczyszcza się z niezapłodnionego jajeczka i złuszczonej błony śluzowej macicy, dni płodne są najmniej prawdopodobne. Owulacja i związane z nią dni płodne mają miejsce mniej więcej w środku cyklu, więc miesiączka zwykle przypada na czas, kiedy płodność jest najniższa.

Dni płodne w czasie menopauzy

W okresie menopauzy, czyli wtedy, gdy miesiączki stają się nieregularne, a później ustają, płodność kobiety znacząco maleje. Jednak w fazie perimenopauzy, która może trwać kilka lat, owulacja i tym samym dni płodne mogą jeszcze występować, choć trudniej jest je przewidzieć. Dopiero rok po ostatniej miesiączce można uznać, że kobieta nie ma już dni płodnych.

Ile dni po wytrysku może dojść do zapłodnienia?

Plemniki mogą przeżyć w pochwie, macicy i jajowodach od 3 do nawet 5 dni po wytrysku, w sprzyjających warunkach. Oznacza to, że do zapłodnienia może dojść nawet kilka dni po stosunku, jeśli w tym czasie nastąpi owulacja, czyli uwolnienie komórki jajowej.

Aby zrozumieć to lepiej:

  • Jeśli stosunek odbył się 3 dni przed owulacją – istnieje szansa na zapłodnienie, ponieważ plemniki mogą przetrwać do momentu, kiedy komórka jajowa zostanie uwolniona.
  • Jeśli stosunek odbył się tuż przed owulacją – szansa na zapłodnienie jest bardzo wysoka, ponieważ plemniki są w stanie dotrzeć do komórki jajowej niemal natychmiast.
  • Jeśli stosunek odbył się po owulacji: szansa na zapłodnienie jest mniejsza, ponieważ komórka jajowa żyje około 12-24 godzin po owulacji, a po tym czasie plemniki nie będą miały już co zapłodnić.

Dlatego do zapłodnienia może dojść nawet do 5 dni po stosunku, w zależności od momentu owulacji w cyklu.

Stosunek w dni płodne. Co dalej?

Jeśli odbyłaś stosunek w dni płodne i nie planujesz ciąży, istnieje opcja, którą możesz rozważyć, aby zmniejszyć ryzyko zapłodnienia. Jest to pigułka dzień po. Należy ją przyjąć jak najszybciej po stosunku – najlepiej w ciągu 24 godzin, ale maksymalnie do 72 godzin. Im szybciej zostanie przyjęta, tym wyższa będzie jej skuteczność.

W razie zaniepokojenia, najlepiej jest jednak skonsultować się z lekarzem ginekologiem, który pomoże dobrać odpowiednią metodę antykoncepcji awaryjnej i ocenić dalsze kroki. Jeśli nie planujesz ciąży w najbliższym czasie, porozmawiaj z lekarzem o skutecznych metodach antykoncepcji, które będą dla Ciebie odpowiednie.

Skąd u kobiety suchość pochwy? Ginekolog rozwiewa wątpliwości

Przeczytasz tutaj:

Suchość pochwy to powszechny problem, zwłaszcza u kobiet w okresie menopauzy, choć występuje również u młodszych pacjentek – z różnych powodów. Wiele kobiet wstydzi się przyznać do problemów z nawilżeniem pochwy w trakcie stosunku, co często prowadzi do unikania zbliżeń intymnych. Tymczasem może być to objaw problemów hormonalnych, efekt uboczny stosowania terapii w leczeniu innych chorób a także symptom przemęczenia i przewlekłego stresu. Ważne, by nie bagatelizować tej przypadłości i szczerze porozmawiać o niej z lekarzem ginekologiem, który pomoże znaleźć skuteczne leczenie.

Kiedy mówimy o suchości pochwy?

Przede wszystkim podkreślmy, że suchość pochwy to nawracający stan, w którym błona śluzowa pochwy kobiety nie jest odpowiednio nawilżona. To nie pojedynczy przypadek, nie chwilowe dolegliwości tylko powtarzający się objaw – od tygodni, miesięcy. Może to objawiać się uczuciem pieczenia, swędzenia, dyskomfortem lub bólem podczas seksu. Przypadłość ta skutkuje także zwiększonym ryzykiem podrażnień i infekcji.

Dlaczego tak się dzieje? Suchość pochwy najczęściej kojarzona jest z niewystarczającym podnieceniem seksualnym, które wpływa na funkcje pochwy, w tym na produkcję śluzu ułatwiającego penetrację i zapewniającego komfort podczas stosunku. Jednak kiedy suchość pochwy występuje u kobiet, które są podniecone, zwykle „winne” są inne czynniki, takie jak zmniejszona produkcja estrogenów.

Przyczyny suchości pochwy

To właśnie niedostateczna produkcja estrogentów jest najczęstszą przyczyną tej przypadłości. W większości dotyczy ona kobiet w trakcie menopauzy, jednak absolutnie nie jest to regułą. Taka sytuacja może występować również u młodszych kobiet z innych powodów, np. jako skutek uboczny przyjmowanych lekarstw. Przyjrzyjmy się każdemu z potencjalnych powodów, jako że ustalenie przyczyny jest niezbędne we wdrożeniu odpowiedniego leczenia i wyeliminowaniu dolegliwości.

Suchość pochwy a karmienie piersią

Podczas karmienia piersią organizm kobiety zwykle produkuje mniej estrogenów, co ma wpływ na poziom nawilżenia pochwy. Gdy poziomy estrogenów są niższe, błona śluzowa pochwy może stawać się cieńsza i mniej elastyczna, co może skutkować suchością. Co ważne jednak, jest to sytuacja przejściowa. Poziomy estrogenów zazwyczaj powracają do normy po zakończeniu okresu karmienia piersią. Rozwiązaniem jest doraźne stosowania środków nawilżających.

Suchość pochwy w ciąży

W ciąży w ciele kobiety zachodzą różne zmiany hormonalne, w tym zwiększenie poziomu hormonów płciowych, takich jak estrogen i progesteron. Te zmiany mogą wpływać na zdrowie intymne i nawilżenie pochwy. Kobiety w ciąży mogą także doświadczać tej przypadłości z innych powodów, takich jak zmęczenie, stres, czy stosowanie niektórych leków.

Jeśli kobieta w ciąży odczuwa niedostateczny poziom nawilżenia, sprawiający jej dyskomfort, zaleca się skonsultowanie się z lekarzem. Lekarz może zaproponować bezpieczne dla kobiet w ciążt środki łagodzące objawy – na bazie wody, kwasu hialuronowego czy naturalnych olejów roślinnych. Otrzymamy je w aptece bez recepty.

Suchość pochwy w czasie menopauzy

Według statystyk, od 20% do 40% kobiet w okresie menopauzy doświadcza problemów z nawilżeniem pochwy. Wiele kobiet nie szuka pomocy medycznej z tego powodu, co oznacza, że rzeczywista liczba przypadków może być znacznie wyższa. Jest to zjawisko powszechne i związane ze zmniejszeniem produkcji estrogenów.

Rozwiązaniem są m.in. hormonalna terapia zastępcza (HTZ), leki zawierające estrogen (stosowane miejscowo lub ogólnie) oraz środki nawilżające. Terapia powinna być dobrana indywidualnie przez lekarza ginekologa z Poradni leczenia menopauzy.

Suchość pochwy w trakcie menopauzy
Odpowiednio dobrana terapia dla kobiet w trakcie menopauzy pozwoli na złagodzenie objawów.

Suchość pochwy jako skutek uboczny stosowanych lekarstw

Niedostateczne nawilżenie pochwy może być skutkiem ubocznym przyjmowania wielu różnych leków i jego wystąpienie należy skonsultować z lekarzem, który zalecił nam konkretną terapię. Warto zwrócić uwagę przede wszystkim na:

  • Leki przeciwhistaminowe, które przyjmujemy na alergię
  • Leki przeciwdepresyjne, zwłaszcza z grupy selektywnych inhibitorów zwrotnego wychwytu serotoniny (SSRI)
  • Leki przeciwcukrzycowe
  • Leki przeciwbólowe, zwłaszcza te zawierające kodeinę
  • Leki antyhipertensyjne, stosowane w leczeniu nadciśnienia, zwłaszcza beta-blokery
  • Antykoncepcja hormonalna, zwłaszcza leki zawierające niskie dawki estrogenów
  • Leki przeciwgrzybicze stosowane długotrwale

Suchość pochwy a stres i zmęczenie

Problemy ze współżyciem i niedostateczne nawilżenie okolic intymnych bywa objawem wynikającym ze stresu i zmęczenia, powodując obniżoną produkcję śluzu pochwowego i zmniejszone libido. Kortyzol – hormon stresu bezpośednio wpływa na produkcję estrogenów, które są kluczowe dla zdrowia pochwy. Stres może także prowadzić do zwiększonego napięcia mięśniowego, w tym mięśni dna miednicy i utrudniać nawilżenie pochwy.
Rola stresu i przemęczenia w ustaleniu powodów suchości pochwy jest zdecydowanie niedoceniana. Techniki relaksacyjne, odpowiednia ilość snu, wypoczynku oraz aktywność fizyczna są receptą nie tylko na zdrowe i dłuższe życie, ale także na satysfakcjonujące życie intymne.

Suchość pochwy a inne choroby

Kłopoty z nawilżeniem pochwy mogą być objawem różnych chorób i stanów zdrowotnych. Poniżej kilka chorób, w których suchość pochwy może występować jako objaw towarzyszący:

  • Zespół Sjögrena – choroba autoimmunologiczna, w której układ odpornościowy atakuje gruczoły wydzielania
  • Cukrzyca – wysoki poziom cukru we krwi może prowadzić do zmniejszenia nawilżenia błony śluzowej
  • Nadczynność tarczycy
  • Inne choroby autoimmunologiczne takie jak toczeń rumieniowaty układowy czy reumatoidalne zapalenie stawów
  • Choroby neurologiczne – takie jak neuropatia cukrzycowa czy stwardnienie rozsiane, mogą wpływać na funkcje nerwowe kontrolujące wilgotność pochwy
  • Infekcje pochwy, zwłaszcza przewlekłe lub nawracające

Leki i sposoby na suchość pochwy

Omówiłam najczęstsze powody braku odpowiedniego nawilżenia pochwy, przyjrzyjmy się teraz metodom leczenia. Zależą one oczywiście od przyczyn objawu, jednak w każdym wypadku warto wdrożyć leczenie objawowe – środki nawilżające.

Oto kilka metod, które mogą pomóc w łagodzeniu suchości pochwy:

  • Stosowanie nawilżaczy w formie kremów, żelów czy kapsułek, dostępnych bez recepty (przed stosunkiem lub w codziennym użytkowaniu), najczęściej zawierających kwas hialuronowy.
  • Leki hormonalne – przypadku suchości pochwy spowodowanej spadkiem poziomu estrogenów, lekarz może zalecić hormonalną terapię zastępczą (HTZ). Mogą to być kremy, plastry, czy tabletki zawierające estrogen, które pomagają przywrócić odpowiednie nawilżenie.
  • Naturalne oleje roślinne – takie jak olej kokosowy czy olej jojoba, mogą być stosowane jako nawilżacze pochwy.
  • Unikanie mydeł o silnym działaniu chemicznym, środków antybakteryjnych, perfumowanych produktów higieny intymnej oraz irygacji pochwy.
  • Zmiana leków – jeśli suchość pochwy jest skutkiem ubocznym stosowania określonych medykamentów.
  • Regularna aktywność seksualna, która pomaga w utrzymaniu elastyczności pochwy i stymuluje produkcję naturalnych substancji nawilżających.

Każda kobieta jest inna, więc skuteczność różnych środków może się różnić. Ważne jest, aby nie bagatelizować tej dolegliwości i skonsultować się z lekarzem, aby uzyskać właściwą opiekę i wsparcie.

Dr Agnieszka Osińska, specjalista ginekolog, endokrynolog

Objawy menopauzy. Kiedy przyjdzie „druga młodość”?

Objawy menopauzy przychodzą nieubłaganie. To moment, na który żadna z nas nie czeka.  Ostatnia miesiączka w życiu, a co po niej? Pot i łzy…

Liczne objawy menopauzy

Wygaśnięcie miesiączek to proces fizjologiczny i burzliwy. Występuje najczęściej ok 50.-55. roku życia.  Inne objawy menopauzy to:

  • niepokój,
  • uderzenia gorąca,
  • zmiany nastroju,
  • bezsenność,
  • problemy z pamięcią,
  • suchość pochwy,
  • problemy naczyniowe,
  • nawracające zapalenia dróg moczowych,
  • nietrzymanie moczu,
  • obniżenie libido,
  • zmniejszenie elastyczności skóry.

Rok przed menopauzą miesiączki są bardzo nieregularne, często bardziej lub mniej obfite niż w poprzednich latach oraz bolesne.

Większość objawów pojawiających się w tym okresie wynika z ograniczenia wytwarzania estrogenów.

Jak poradzić sobie z menopauzą?

Kobiecie, która skarży się na uderzenia gorąca, zlewne poty i zawroty głowy, można polecić szereg środków dostępnych w aptece bez recepty. Najczęściej stosuje się źródła roślinne estrogenów (tak zwane fitoestrogeny). Zalecane jest noszenie przewiewnych ubrań z naturalnych włókien oraz ograniczenie spożycia kawy, alkoholu i produktów o działaniu rozgrzewającym.

Bardzo częstym problemem tego okresu jest nietrzymanie moczu.  Kobietom z tym problemem należy doradzić stosowanie na co dzień specjalnej bielizny oraz chłonnych wkładek dedykowanych tym przypadłościom.

Warto pamiętać również o ćwiczeniach mięśni Kegla, które poprawiają komfort okolicy intymnej. Niestety ćwiczenia każdej okolicy wymagają systematyczności , a z tym jest u większości z nas krucho. W przypadku pogłębiania się tego rodzaju dolegliwości możliwa jest laseroterapia lub leczenie operacyjne. Konsultacje w tym zakresie prowadzi w UltraMedica Dr Paweł Tomasik.

Częstym objawem menopauzy są nawracające  infekcje układu moczowego. Ich leczenie to antybiotykoterapia, ale w profilaktyce stosuje się często preparaty z wyciągiem z żurawiny.

Przed menopauzą lub po niej wiele kobiet uskarża się na suchość pochwy i obniżenie libido. Problemy te mogą uniemożliwiać im aktywność seksualną. Suchość, która wynika z niedoboru estrogenów i zmniejszenia grubości ściany pochwy, może powodować nawracające infekcje i dyskomfort. Pacjentkom z tym problemem warto doradzić stałe stosowanie lubrykantów (nawilżaczy) lub preparatów dopochwowych zawierających estrogeny.

Chcesz złagodzić objawy menopauzy? Ćwicz!

Wraz z wiekiem gęstość tkanki kostnej ulega zmniejszeniu. Niedobór estrogenów powoduje przewagę procesu resorpcji kostnej nad tworzeniem nowej tkanki, co zwiększa ryzyko rozwoju osteoporozy.

Czyli Drogie Panie: kości się starzeją! Aby zapobiec temu procesowi należy znacznie zwiększyć podaż wapnia w diecie, uzupełniać suplementami witaminę D i pozwolić na jej syntetyzowanie w skórze, czyli wystawiać się na słońce! Proszę pamiętać, że krem z SPF 60 nie daje takiej możliwości. Blokery – jak sama nazwa wskazuje blokują powstawanie witaminy D w skórze. Korzystny wpływ na nasze kości mają też regularne ćwiczenia fizyczne, ale to jest najbardziej bolesny rodzaj terapii.

Dialog gabinetowy:

– Proszę ćwiczyć minimum trzy razy w tygodniu po godzinie.

– Pani doktor, czy to konieczne? A nie ma jakiejś tabletki?

– Niestety ćwiczenia to integralna część terapii. Tabletka to dodatek. Poza tym pomoże to utrzymać prawidłową wagę i kondycję.

-Ale Pani doktor, ja nic nie jem! To przez hormony tak tyję.

Tak wygląda 80% rozmów o objawach menopauzy.

Otóż Miłe Panie! Trzeba ćwiczyć! Na poprawę nastroju, kondycji, dla utrzymania w dobrej formie mięśni i kości. I nie ma na to tabletki. Tabletka też, ale nie zamiast. Przyrost masy ciała jest tylko pośrednio spowodowany spowolnieniem metabolizmu. Jego główną przyczyną jest najczęściej ograniczenie aktywności fizycznej.

Podczas menopauzy skóra potrzebuje wsparcia

Niedobór estrogenów sprzyja również zmniejszeniu elastyczności skóry. Staje się ona coraz słabiej odżywiona, więc coraz częściej pojawiają się przebarwienia, pękające naczynka i zmarszczki. Oprócz zwiększenia podaży witamin w diecie (spożywanie większej ilości warzyw, owoców, gruboziarnistych kasz), można zastosować odpowiednie dermokosmetyki dostępne obecnie w większości aptek.

Poza kosmetykami istnieją także mniej lub bardziej inwazyjne zabiegi, które mają oszukać czas. Korzystajmy z dobrodziejstw medycyny estetycznej – dla lepszej gęstości skóry i naszego dobrego samopoczucia.

Warto wspomnieć, że fitohormony zawarte w wyciągu z chmielu zwyczajnego wywierają korzystny wpływ na metabolizm skóry – wspomagają regenerację zarówno naskórka, jak i głębszych warstw skóry. Przeciwdziałają również wiotczeniu i starzeniu się skóry poprzez stymulację produkcji kolagenu, elastyny i kwasu hialuronowego.

Leczenie menopauzy hormonami

Dawniej kobietom w okresie menopauzy powszechnie polecano hormonalną terapię zastępczą. Aktualne badania dowodzą jednak, że choć jest ona skuteczna w profilaktyce osteoporozy oraz chorób krążenia, to jednak zwiększa ryzyko rozwoju raka sutka i zakrzepowego zapalenia żył.

Istnieją przeciwwskazania do jej wdrażania u kobiet z niewydolnością wątroby, niezdiagnozowanymi krwawieniami z narządów płciowych, niestabilną chorobą wieńcową lub mięśniakami macicy.

Decyzję, czy u danej pacjentki zastosowanie hormonalnej terapii zastępczej jest korzystne, powinien podjąć lekarz ginekolog.

Niemniej pragnę podkreślić, że terapią menopauzy nie jest powiedzenie pacjentce: niech się Pani przyzwyczai. Zapraszamy ma konsultację do poradni menopauzy w UltraMedica.

Agnieszka Osińska, specjalista ginekolog, endokrynolog

Kontakt

Masz pytania? Chcesz się zapisać na wizytę?
Zadzwoń lub napisz do nas. Odpowiadamy na wszystkie wiadomości.

Masz pytania? Zadzwoń


Zapisz się on-line!

Zapisy on-line